Wreszcie lato, słońce, upały,
basen, muzyka, burze,
rower, aparat, książki.
I oczywiście dużo czasu na wszytko.
Ponieważ dookoła jest bardzo dużo porzeczek, malin,
agrestu i innych pyszności, a nie dawno robiłam
biszkopt z owocami (muszę dodać zdjęcia i przepis!),
postanowiłam upiec muffinki.
Już robiłam z jagodami, więc tym razem z bardzo dużą ilością
czarnej porzeczki oraz trochę malin i agrestu.
Muffinki są przepyszne, naprawdę. Robiłam je już dwa razy
i wychodzą super. Idealnie na latoo.
Ciasto zrobiłam z tego przepisu i po prostu
dodałam do niego dużo owoców!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz